Relacja tekstowa
Mecz pomiędzy PACCOR a Habasit od samego początku toczył się pod dyktando tych pierwszych. Narzucili swój styl i swoje warunki, nawet na moment nie tracąc chęci do strzelania kolejnych bramek. Co kilka trafień zawodników PACCOR, dawał o sobie znać Michał Szczypa z drużyny Habasit, który zapisywał się w kajecie sędziego jako strzelec bramki. Paradoksalnie, okazał się najskuteczniejszym graczem tego meczu zdobywając wszystkiego cztery bramki. Niestety, to było tego dnia zdecydowanie za mało na zdeterminowany PACCOR. W pełni zasłużona wygrana gospodarzy z zespołem Habasit w rozmiarach 13:4.